Zieleń Szczecina – Park Żeromskiego

Powoli rozkręca się okres kwitnienia. Na niektórych drzewach zimowe pączki śpią wciąż jeszcze, ale cały szereg krzewów już rozpoczął kwitnienie. Gdzieniegdzie można zobaczyć rozkwitające magnolie. W pełni kwitnienia są żółte krzewy forsycji. Na klonach jesionolistnych można zobaczyć zwisające pylniki kwiatów męskich. Sypie się pyłek z leszczyny. Pękają nabrzmiałe pąki kasztanowców. Prawie wszędzie zakwitają śliwy wiśniowe. Wiśnia wonna której pierwsze kwiaty pojawiły się już w końcu listopada , teraz jest już w pełni okresu kwitnienia. Za chwilę z męskich kotków grabów, wiatr zacznie rozwiewać pyłek. Pod gałązkami cisów znaleźć można wyraźne męskie kwiaty (mikrostrobile) o 2-3 mm kulistych kształtach, skupione po 20–30 w końcowych odcinkach pędów. Każdy strobil składa się z 6–14 mikrofili, każdy z 4–9 woreczkami pyłkowymi. Już zaczynają pylić. Coraz większe są pąki jesionów. Każdy ciepły słoneczny dzień przybliża nas do coraz większej ilości zielonych liści. Nie traćmy okazji przyjrzenia się z bliska objawom, z każdym dniem pełniejszej wiosny.